System operacyjny Windows znają oczywiście wszyscy użytkownicy komputerów. I większość z nich ma właśnie zainstalowaną najnowszą wersję oznaczoną jako 10 lub starsze (nawet lubianą powszechnie Siódemkę). A może warto wybrać jakie inne rozwiązanie, do tego darmowe i także funkcjonalne? Jak najbardziej tak. Alternatywa dla Windows to co najmniej dobry pomysł. Zobaczmy zatem, na co w szczególności zwrócić uwagę.
Z pomocą przychodzi Linux
Główną propozycją będą systemy oparte na jądrze Linux. Oczywiście, zamienniki te mają różne zalety oraz wady. Nie są na pewno identyczne jak popularny produkt od Microsoft. Ale najważniejsze, że zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa.
Poniżej opiszemy kilka z nich. Okaże się więc, co je wyróżnia i jakimi nowoczesnymi rozwiązaniami się charakteryzują. Sami zdecydujecie, który z tych systemów najlepiej sprawdza się w roli konkurenta Windowsa.
Ubuntu z odmiennym interfejsem
Zaczynamy od darmowego Ubuntu, który oferuje użytkownikowi zbliżoną funkcjonalność, mimo że ma różniący się wygląd interfejsu, ale dający się dostosować do indywidualnych potrzeb. Nie jest jednak idealną propozycją dla zapalonych graczy i miłośników fotografii. Dlaczego? Bo nie zawsze mają możliwość dostępu do bibliotek czy programów do edycji zdjęć itp.
Jednak z drugiej strony Ubuntu sprawdza się jako wsparcie dla programowania. Jego zaletą jest stabilność oraz dodatkowo wbudowany menedżer aplikacji. Jedno kliknięcie i każdy dokona aktualizacji wielu programów w tym samym czasie. Poza tym w bardziej płynny sposób można przeglądać strony internetowe.
Chrome OS – kolejna alternatywa dla Windows
Kolejny przedstawiany w tekście system jest jednocześnie lekki i wydajny. Rozwijany przez Google i również pracujący na jądrze Linux, ale pasujący tylko na laptopy. Jeżeli go zainstalujemy (pozwala na to wariant o nazwie open source, a konkretniej projekt Chromium OS), to przenośny komputer będzie działał nad wyraz sprawnie (bez obciążania baterii).
Prosty Chrome OS zajmuje na dysku około 7 GB i służy głównie do tego, aby szybko przeszukiwać Internet. Nie umożliwia niestety bardziej skomplikowanych operacji, ale nie stanowi problemu przy jego poznawaniu (interfejs charakteryzuje się przystępnością).
Ostatnia propozycja, czyli Linux Mint
Ten system operacyjny jest przyjazny dla nawet początkującego użytkownika. Wygodne środowisko pracy sprawia, że odkrywanie wszystkich opcji i funkcji to przyjemność sama w sobie. Co ciekawe, tryb nawigacji można dostosować na różne sposoby.
Prawda, że to bardzo dobre cechy? Niestety, pojawiają się pewne, widoczne minusy. Otóż ta alternatywa dla Windows jest dość zasobna. Wolno więc adaptuje wszelkie nowe rozwiązania. Ale jeśli Wam to nie przeszkadza, to śmiało zainstalujcie Linux Mint. Będziecie mieć w pełni zagwarantowaną łatwość użytkowania!
A gdzie Fedora? Zapytają niektórzy. Nie opisaliśmy go w tym artykule, bo jest zbyt zaawansowany dla przeciętnych użytkowników i powoduje niską stabilność. Przy codziennej pracy trudno się w nim odnaleźć.
