Bywają takie sytuacje w życiu, kiedy trzeba skorzystać z pomocy profesjonalnego biura detektywistycznego. Jednak wielu ludzi obawia się, że nie będzie ich na to stać, a końcowy efekt i tak nie okaże się satysfakcjonujący. Ile kosztuje wynajęcie detektywa (niekoniecznie Rutkowskiego)? W tekście podamy uśredniony cennik oraz przekonamy, że warto to zrobić.
Jakie są najczęstsze zlecenia?
Zakres usług, jakie świadczy każde biuro detektywistyczne jest bardzo szeroki. Koszt będzie oczywiście zależeć od rodzaju wykonywanej pracy, a więc do ilości środków i poświęconego czasu. Okazuje się, że najczęściej pomoc polega na ustaleniu wierności małżonka. Detektyw musi więc sprawnie zebrać dowody zdrady. To wszelkie materiały, które można następnie wykorzystać w sądzie w trakcie orzekania rozwodu.
Innym typowym zleceniem jest takie, które polega na namierzeniu alimenciarzy (dłużników, którzy mimo prawomocnego wyroku sądu, unikają płacenia czy ukrywają miejsce swojej pracy). Wtedy sprawdzany jest dokładnie – od A do Z – ich posiadany majątek oraz przeprowadzana jest odpowiednia obserwacja.
Ogólny cennik
A teraz najważniejsza część, czyli odpowiedź na pytanie: Ile kosztuje wynajęcie detektywa? Kiedy przeciętny Kowalski zarabiający najniższą krajową spojrzy na poniższy cennik, to pewnie złapie się za głowę. Mimo tego powinien skorzystać z przedstawionej oferty. To inwestycja, dzięki której może wiele zyskać. Co więcej, zabezpieczy się przed sporymi stratami (także tymi związanymi z nerwami i stresem).
Ceny, które podamy są oczywiście uśrednione. W jednym biurze mogą być więc nieco niższe, w innym wyższe. Ale wszystkie łączy główna forma rozliczenia w postaci stawki godzinowej. Jest to opłacalne dla zleceń, których czas trwania wynosi maksymalnie kilkanaście godzin. W innym wypadku należy umówić się (wynegocjować) jakąś odpowiadającą obu stronom kwotę.
Minimalna stawka za godzinę to 100 zł, ale najczęściej trzeba dopłacić jeszcze 50 zł. Wtedy można spodziewać się, że detektyw będzie wyposażony w bardziej nowoczesny sprzęt. W większych miastach (Warszawa, Kraków, Gdańsk czy Wrocław) cena wzrasta.
Aby np. odkryć nieujawnione źródła dochodu, trzeba uszykować 3000 zł. Z kolei ustalenie zakładu pracy, w którym zarabia alimenciarz, kosztuje od 1000 zł wzwyż. Biuro może także pomóc przy badaniu DNA. Wtedy na koszt będzie wpływać dokładny rodzaj usługi (badanie pokrewieństwa, test na ojcostwo itp.).
Kiedy zależy nam na odnalezieniu członków rodziny, którzy zaginęli, musimy przeznaczyć minimum 6000 zł. A za wskazanie miejsca pobytu dziecka (chodzi o tzw. porwanie rodzicielskie) należy zapłacić nawet 15 000 zł i więcej. Najdroższe jest poszukiwanie ludzi uprowadzanych dla okupu. Nie powinno to dziwić. W grę dodatkowo wchodzą usługi negocjatora.
To nie wszystkie typy zleceń. Jest jeszcze wywiad gospodarczy czy informatyka śledcza. W przypadku tej drugiej kategorii, cennik waha się od 300/500 zł (analiza dysku czy zwykłe zdjęcie blokady na komputerze) do 100 zł (odzyskiwanie danych z karty pamięci itp.).
